wtorek, 2 lipca 2013

Pieczone marchewki z tymiankiem

Dzisiaj ulubione danie mojego krolika czyli mlodzutkie marchewy. On wcina je na surowo, ja lubie pieczone z szalotka, maselkiem i tymiankiem.

Pieczone marchewki z szalotka i tymiankiem




Peczek mlodych marchewek
1 duza szalotka
3 galazki tymianku ***
troche masla klarowanego ( moze byc nieklarowane, ale wtedy daje troche masla i troche oliwy )
sol i pieprz

Marchewki oczyscic, umyc i obsuszyc. Rozlozyc w polmisku zaroodpornym, dodac posiekana szalotke, listki tymianku, maslo lub oliwe, doprawic sola i pieprzem.
Zawinac w folie aluminiowa i piec na termoobiegu w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku przez 
+/- 1 godzine.

*** Do marchewek uzywam tymianek cytrynowy, jest nieco lagodniejszy w smaku i aromacie, ale naturalnie mozna tez uzyc zwykly lub suszony ( ok. 1 lyzeczka )

Smacznego !


Funky :) Marchewkowy fan :)


Ps. A o takim daniu zapewne marzy czasami moj kot ...


Funky :)


 Ale moze sobie tylko pomarzyc ... W tym domu krolikow sie nie jada :)

Brak komentarzy:

Printfriendly